Radny Paweł Bielański komentuje zablokowaną oprawę na Stadionie Narodowym. „Doping praktycznie zanikł i długo nie wróci” - Oleśnica - nowinyolesnickie.pl

 


Podczas ostatniego meczu Polska–Holandia na Stadionie Narodowym miała pojawić się efektowna biało-czerwona oprawa przygotowana przez kibiców. Projekt obejmował ogromną sektorówkę, około 250 flag oraz – według relacji – race, które razem miały stworzyć patriotyczny obraz transmitowany w całej Europie. Do prezentacji jednak nie doszło. Oprawa została zatrzymana na bramkach stadionu, co wywołało ogromne kontrowersje.

Sprawę szczegółowo opisał radny Paweł Bielański, który na swoim profilu przedstawił kulisy zdarzenia i konsekwencje blokady.


Co opisuje radny Paweł Bielański?

Bielański zaznacza, że sektorówka została zwinięta jeszcze przed rozpoczęciem meczu, a race, wniesione przez kibiców jako element choreografii, trafiły ostatecznie na murawę. W konsekwencji zorganizowane grupy dopingu opuściły stadion, a atmosfera meczu gwałtownie ucichła.

Radny podkreślił, że doping „wrócił do normy”, czyli w praktyce niemal całkowicie zanikł, i jego zdaniem szybko nie wróci na poziom, do jakiego przyzwyczaili kibice reprezentacji.


Dlaczego oprawę zablokowano?

Według Bielańskiego decyzja mogła wynikać z chęci szybkiego „zerwania porozumienia” ze środowiskami kibicowskimi. W swoim wpisie zwraca uwagę, że władze nie chcą pozwolić na sytuację, w której trybuny są jednocześnie patriotyczne i gotowe do krytyki polityków.

Choć nie padły oficjalne powody blokady, wpis radnego jasno pokazuje, że decyzja doprowadziła do sytuacji, której można było uniknąć – zamiast wspólnego dopingu pojawiło się rozgoryczenie i chaos.


Jakie mogą być konsekwencje?

• osłabienie relacji między organizatorami a kibicami,

• wycofanie się zorganizowanych grup z dopingu,

• brak intensywnej atmosfery na kolejnych meczach,

• narastająca frustracja w środowiskach kibicowskich.


Radny Bielański pyta wprost: Jaki jest bilans zysków po decyzji o zablokowaniu oprawy?  Oraz sugeruje, że trudno tu dostrzec jakiekolwiek korzyści.


Źródło: oficjalny profil radnego Pawła Bielańskiego/ Facebook